wtorek, 12 kwietnia 2016

KORNEL I PRZYJACIELE



   Ludzie się dzielą na dobrych i złych przez co można na świecie spotkać dobrych i złych księży, dobrych i złych nauczycieli, dobrych i złych lekarzy czy dobrych i złych przedsiębiorców. Może jedynie pojęcie dobrego gliny i złego gliny jest trikiem teatralnym, a z kolei wśród handlarzy bronią chyba raczej nikt za dobrego człowieka postrzeganym nie jest ani nawet nie wymaga bo go za takiego postrzegano. Jeśli zaś chodzi o restauratorów czy bardziej ogólnie ludzi związanych z gastronomią to zasada obowiązuje podobna jak w większości zawodów, jedni podchodzą do swoich obowiązków z pasją, sercem i chęcią dania czegoś od siebie więcej niż tylko zamówionego dania czy napoju, inni zaś będą uśmiechać się fałszywie do klienta licząc każdy grosz w kieszeni i kierując się tylko i wyłącznie chęcią zysku. Tych drugich lepiej omijać szerokim łukiem, a tych pierwszych warto wspierać kiedy tylko jest ku temu okazja bo to właśnie oni swoją pracą tworzą niepowtarzalny klimat miejsc, w których działają.


   Za takich właśnie gospodarzy wydaje mi się, że należy uznać osoby, które właśnie po wielu miesiącach remontów i przygotowań otwarły wczoraj (11 IV 2016) nowy punkt na mapie Cieszyna, zarówno tej gastronomicznej jak i kulturalnej. Punkt ten znajduje się pod adresem ul.Sejmowa 1, nazywa się Kornel i Przyjaciele, czynny jest codziennie i nie jest zwykłym punktem gastronomicznym jak inne. Jest to w bardzo gustowny sposób urządzony lokal, który w swojej działalności łączy funkcje kawiarni, cukierni, pubu, a także księgarni, czytelni i antykwariatu, w wybrane wieczory mają się tu także odbywać spotkania literackie i inne różnego typu wieczorki dyskusyjne.


   Nazwa lokalu inspirowana jest nazwiskiem mocno związanego z Cieszynem Kornela Filipowicza, a nagromadzone pomiędzy kawiarnianymi stolikami bibeloty, antyki i stare fotografie mają swoją wymową tworzyć klimat przypominający gościom o silnych więziach łączących Cieszyn z literaturą już od XIX wieku kiedy to miasto chlubiło się bogatą liczbą tytułów prasowych wydawanych w czterech językach i praktycznie zerowym analfabetyzmem wśród mieszkańców, co w tamtych czasach było w Europie powodem do dumy.


   Sama oferta gastronomiczna lokalu też nie jest przypadkowa, bogaty wybór herbat i naparów ziołowych przygotowywany jest w dużych kubkach i dzbankach mieszczących 350ml napoju co ma sprzyjać możliwości dłuższego zasiedzenia się przy ulubionej lekturze. Jeśli ktoś poczuje senność to na nogi powinna postawić go ceniona kawa marki Carraro lub przygotowana specjalnie na potrzebę lokalu mieszanka o nazwie takiej samej jak to miejsce. Na miłośników czegoś słodszego czeka też gorąca czekolada podawana na życzenie również z bitą śmietaną, a także ciekawa oferta deserów o nazwach nawiązujących do tytułów dzieł klasyki literatury.


   Nie ma też co ukrywać, że wielu gości odwiedzających mniej bądź bardziej modne lokale chce też podgrzać płynącą w żyłach krew delektując się napojami zawierającymi jakiś procent, o tych gościach też tutaj nie zapomniano, obok pełnej oferty piw z cieszyńskiego browaru można też będzie się uraczyć takimi produktami jak Pilsner Urquell czy Zlatý Bažant, a także szeroką gamą win oraz drinkami na bazie Prosecco. Na abstynentów, kierowców czy inne osoby odmawiające wspomnianych procentów czekają też różne zimne napoje, w tym kilka ciekawych szejków i koktaili, a także ciężko dostępna po tej stronie Olzy lana Kofola.


   Jak na takie miejsce przystało, muszą być również pod ręką książki. Pomiędzy kawiarnianymi stolikami i starannie wyselekcjonowanymi drobiazgami tworzącymi niepowtarzalny klimat tego miejsca stoją więc również półki z książkami, z których część to nowości wydawnicze, inne zaś stanowią zasoby natykwaryczne, które też można oczywiście przeglądnąć i poczytać bądź kupić i zabrać ze sobą. Jeśli więc chcemy się oddać lekturze i odciąć na chwilę od pędzącej rzeczywistości to chyba właśnie tutaj powinniśmy się udać.


   Żeby już skończyć i dłużej nie zanudzać wspomnę jeszcze tylko o sporządzonym przeze mnie kilka tygodni temu rankingu 10 NAJLEPSZYCH MIEJSC NA KAWĘ W CIESZYNIE, w którym oczywiście Kornel i Przyjaciele się nie znalazł bo jeszcze nie istniał. Zrobiłem to celowo, że przygotowałem to zestawienie przed otwarciem nowego miejsca bo spodziewałem się, że nawet patrząc surowym okiem musiałbym dać mu wysoką pozycję, a przecież nie można zaczynać działalności od zdobywania zaszczytów bo po tym może się albo przewrócić w głowie albo też można mieć później problem z przeskoczeniem zbyt wysoko ustawionej samemu sobie poprzeczki. Tak czy inaczej całej załodze nowego lokalu szczerze życzę samych sukcesów, a wszystkim spacerującym po Cieszynie a czystym sumieniem mogę polecić żeby zaglądnęli w to wyjątkowe miejsce.