Wystąpiła kapela, w której grają muzycy z Koniakowa i z Jaworzynki czyli kolejny stereotyp został przełamany.
Ważnym elementyem było też zaprzysiężenie nowych członków koła, tym razem dołączyły do naszego grona trzy panie.
Talenty muzyczne były zaprezentowane jak należy...
... i nawej ja dałem się namówić na kilkugodzinny recital (nawet nikt nie rzucił we mnie pomidorem)
Maja jak zwykle dbała o finanse (pseudoni Urząd Skarbowy chyba się już przyjął)
no i biesiadowaliśmy tak sobie...
biesiadowaliśmy...
biesiadowaliśmy...
P.S. Zdjęcia zostały wykonane aparatem Danusi Legierskiej, ale nie wszystkie przez nią osobiście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz